środa, 3 sierpnia 2011

Justin Bieber - obCIACHOWY czy może modny?

Tak wiem, wiem. Dziwnie jak facet pisze na temat faceta, ale tak już mam. Po prostu muszę wszystko dokładnie przetrawić. A że nadarzyła się taka okazja to mogę jedynie wielce się cieszyć. Kolejna osoba, tym razem chłopiec. Justin Bieber. No chyba nie muszę nikomu przedstawiać. Każdy go zna, nie każdy koniecznie lubi. Ale o tym później, bo więcej antyfanów od i tak licznej grupy fanów to nie powód do dumy. Młody, "utalentowany" siedemnastolatek z grzywką. Co dziwne o jego wieku wujek google, a raczej ciocia wikipedia nic nie wspomina. Dopiero w głębszym wejściu na ową stronę można przeczytać piękne 1994 r.


Jeżeli chodzi o sam wygląd młodego piosenkarza, to można stwierdzić że to typ większości nastolatek. Nie nie Panie! Nie miałem na myśli że każdy go od razu kocha. A wygląda on tak: 



Możecie się śmiać, możecie nie. Nikt jednak nie zaprzeczy że chciałby nosić takie markowe ciuchy. Ale czy kosztem sławy? W świecie jest na pęczki przypadków w których popularność wcale nie pomogła artyście. Oczywiście są też takie przypadki w której oni się wybili. Ale czy sława w tak młodym wieku jest dobra?
Justin Bieber ma za to mnóstwo nagród. Nie dziwne skoro swoją karierę rozpoczynał w bardzo młodym wieku. Youtube było jego wybawieniem z czarnej rzeczywistości grania do lustra. Tam to uratował go jego obecny kompan Usher. Także teraz wszyscy bardzo grzecznie idą po swoją gitarę, śpiewają do kamery, a potem filmiki umieszczają na Youtube. Kariera gwarantowana.

Justin Bieber ma również sporą część antyfanów, którzy są na tyle głupi aby stworzyć mu popularność. Tak antyfani. To wy doprowadziliście że Bieber ma najpopularniejsze video na Youtube. No i zarazem video z największą ilością minusów. Tak więc owi antyfani Biebera nie lubią go, ale jest to nielubienie nie z powodu złamanych kredek w szkole, zabranego misia w przedszkolu lub kocenia w toalecie. Nic z tych rzeczy oni go po prostu nie lubią. Za to że istnieje. Za to że śpiewa. Za to jak wygląda. Za to jak się zachowuje. Perfecto!
Trochę dziwne, zważając na to że nikt im nie rozkazuje jego słuchać. Oto zdjęcia przerobione przez a-fanów:

Jeżeli chodzi jednak o to czym zajmuje się Biebs czyli śpiew, to trudno mi to ocenić. Jest chwalony przez wielu ludzi w branży więc chyba nie jest tak najgorzej.

No i już zupełnie na koniec. Żeby Wam sie miło zrobiło wstawiam zdjęcie Justina z różnymi dziewczynami no i jego obecną dziewczyną Seleną Gomez. Niech Wam się miło zrobi że nigdy nie mieliście do czynienia z tyloma osobami płci pięknej. No ale Justin przecież ciągle pozostaje dziewczyną. Naiwniacy. Tadaam :


No i Selena:

Do zobaczenia w kolejne notce. Ciaooo!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz